POZNAJ WROCŁAWSKIE LEGENDY MIEJSKIE…

01/05/2017
- Joanna Tatarzycka
POZNAJ WROCŁAWSKIE LEGENDY MIEJSKIE…

Współczesny Wrocław tętni życiem! Mnóstwo wydarzeń kulturalnych, koncertów i festiwali, liczne targi ale też niezwykły urok miasta stu mostów przyciągają do nas studentów, turystów z różnych stron świata oraz ludzi biznesu. Pamiętajmy jednak, że Wrocław ma bardzo ciekawą historię, w której to kryją się mniejsze i większe tajemnice… Wybieracie się do Wrocławia? Koniecznie poznajcie najciekawsze, miejskie legendy!

Zarówno dla naszych hotelowych gości, jak i dla mieszkańców Wrocławia przygotowaliśmy krótką wycieczkę śladami cudownych wrocławskich legend, które najbardziej lubimy. Poznajcie je! ;)

#1 Historia wrocławskiego Szermierza

Nasz spacer proponujemy rozpocząć spod wejścia do naszego hotelu, kierując się przez malownicze Jatki w kierunku placu Uniwersyteckiego. Tam, przed Gmachem Głównym uczelni od 1904 roku stoi fontanna, którą zdobi rzeźba nagiego młodzieńca ze szpadą, zwana Szermierzem. Jak głosi legenda jej autor - Hugo Leder, przedstawił na niej samego siebie, ku przestrodze wrocławskim studentom. Historia nawiązuje bowiem do pewnego hulaszczego wieczoru, kiedy to Hugo upojony licznymi trunkami, podczas gry w karty przegrał cały swój majątek, a nawet ubranie. Pozwolono mu zatrzymać jedynie szpadę, jako symbol stanu szlacheckiego.

Cztery twarze, które zdobią fontannę są ponoć odzwierciedleniem najmniej lubianych przez autora wykładowców. Całość podtrzymują natomiast dwie nagie, subtelne kobiety. Legenda mówi, że Szermierz ożyje, gdy z tytułem magistra uniwersytet ukończy dziewica.

Rzeźba Szermierza, która miała być przestrogą, wpisała się na stałe w kanon studenckich żartów i swawoli. Wielokrotnie próbowano go ubierać, kilkukrotnie „pożyczano” jego szpadę. Stał się on jednak jedną z najbardziej rozpoznawalnych, wrocławskich rzeźb i miejscem spotkań młodych mieszkańców Wrocławia.

#2 Tajemnicze rzeźby Katedry Św. Jana Chrzciciela przyniosą Wam miłość

Dalsze kroki proponujemy skierować w kierunku Ossolineum i ulicy Grodzkiej, by finalnie dotrzeć do najstarszej części miasta – Ostrowa Tumskiego. To tu odnajdziemy przepiękną historię początków Wrocławia zaklętą w starych budowlach, z których najważniejszą jest Katedra p.w. Św. Jana Chrzciciela. U jej wejścia, po obu bokach, znajdują się dwie kamienne rzeźby. Są one już tak wytarte, że trudno się domyśleć co każda z nich przedstawia. My Wam jednak z chęcią podpowiemy - jedna z nich przedstawia lwa, a druga orła. Legenda głosi, że samotny mężczyzna chcący poznać swoją przyszłą ukochaną powinien dotknąć orła, zaś samotna kobieta pogłaskać lwa. Zatem, jeżeli wciąż szukacie miłości – nie krępujcie się… ;)

#3 Kochane dziewczęta obowiązki swoje spełniać muszą!

Opuszczając Ostów Tumski zapraszamy Was pod Kościół p.w. Marii Magdaleny, przy ul. Szewskiej. Stańcie przed wejściem i spójrzcie do góry. Na wysokości 45 metrów, pomiędzy kościelnymi wieżami zobaczycie zawieszony pomost, zwany mostkiem czarownic lub pokutnic. Wedle ludowych przekazań co noc mostek zamiatają dziewczęta, które zostały przeklęte przez swoje matki lub ojców za próżność. Żyły pełne niechęci do obowiązków domowych i zamążpójścia, a czas trwoniły jedynie na uciechy i zabawę. W dzisiejszych czasach mostek często służy zakochanym jako miejsce romantycznych sesji fotograficznych.

#4 Tunel piwa pełen

Jako kolejny punkt naszego spaceru proponujemy miejsce, które stanowi rozwiązanie pewnej dawnej, popularnej zagadki: „Gdzie we Wrocławiu wóz na wozie jechać może?”. Domyślacie się, o czym mowa? Otóż, istniał kiedyś na Rynku pewien tajemniczy tunel, którym transportowano do Piwnicy Świdnickiej piwo warzone z pobliskiej kamienicy. Tunel ten powstał, aby częstym transportem nie zakłócać spokoju okolicznych mieszkańców. Podziemny przejazd istnieje do dziś, nie jest już jednak użytkowany. Niektórzy twierdzą, że ciągnie się on aż do fosy miejskiej.

#5 Wrocławski upiór inspiracją dla Goethego

Ostatnim punktem spaceru jest plac przed kościołem p.w. Świętej Elżbiety. Czy wiecie, że niegdyś pomiędzy rynkiem a kościołem znajdował się cmentarz? Według legendy co noc z grobu wstawał duch nieuczciwej sprzedawczyni sukna. Za swe oszustwa, za karę, odmierzała ona płótno w pobliskich Sukiennicach. Upiór przestał nachodzić swe dawne miejsce nieuczciwego zarobku dopiero, po odkopaniu i spaleniu jego zwłok. Twierdzi się, że ta legenda stanowiła inspirację dla Johana Wolfganga Goethego do napisania ballady „Taniec śmierci” w trakcie jego pobytu we Wrocławiu w 1970 roku.

Mamy nadzieję, że nasza propozycja spaceru po mieście zainspiruje Was do wiosennego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Zapraszamy Was do pobrania mapki, dzięki której łatwo odnajdziecie te wszystkie wspaniałe, tajemnicze miejsca.

  1. Hotel Patio ul. Kiełbaśnicza 24 (początek trasy wycieczki)
  2. Plac Uniwersytecki 1 (legenda o Szermierzu)
  3. Katedra (legenda o lwie przy wejściu)
  4. Kościół p.w. Św. Marii Magdaleny (legenda o mostku czarownic)
  5. Piwnica Świdnicka (ciekawostka o podziemnym tunelu)
  6. Plac przed kościołem p.w. Św. Elżbiety (legenda o nieuczciwej kupcowej

 

www.dolny-slask.org.pl

www.dolny-slask.org.pl

www.dolny-slask.org.pl

www.dolny-slask.org.pl

2022

Październik (2) Sierpień (2) Czerwiec (2) Maj (1) Kwiecień (1) Styczeń (1)

2021

Kwiecień (5) Marzec (15) Luty (13) Styczeń (10)

2020

Grudzień (3) Listopad (2) Październik (2) Czerwiec (2) Maj (3) Kwiecień (2) Marzec (2) Luty (1) Styczeń (1)

2019

Kwiecień (2) Styczeń (2)

2018

Grudzień (1) Sierpień (1) Lipiec (2) Czerwiec (1) Maj (1) Kwiecień (3) Styczeń (1)

2017

Grudzień (3) Listopad (1) Październik (1) Sierpień (1) Lipiec (2) Czerwiec (1) Maj (2) Kwiecień (2) Marzec (2) Luty (1)

2016

Grudzień (2) Listopad (2) Październik (1) Czerwiec (1) Maj (1) Kwiecień (1) Marzec (4) Luty (4) Styczeń (2)

2015

Grudzień (4) Listopad (4) Październik (6) Wrzesień (4)
Archiwum aktualności

Zapisz się do newslettera

Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Serwis wykorzystuje pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania, w tym przetwarzania danych dotyczących aktywności użytkownika oraz personalizacji reklam, oraz możliwość zmian ustawień plików cookies, znajdują się w Polityce prywatności.
Klikając ZAAKCEPTUJ WSZYSTKIE, wyrażasz zgodę na korzystanie z technologii takich jak cookies i na przetwarzanie przez CRH Patio Sp. z o.o., Kiełbaśnicza 25, 50-110, Wrocław , Twoich danych osobowych zbieranych w Internecie, takich jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celach analitycznych i marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań, mierzenia ich skuteczności oraz przetwarzania danych użytkownika dla celów analitycznych). Zmiany ustawień plików cookies oraz szczegółowe preferencje dotyczące zgód możesz dokonać w ustawieniach.

Zarządzaj ustawieniami dotyczącymi prywatności
Niezbędne pliki cookies

Pliki cookies niezbędne do działania usług dostępnych na stronie internetowej, umożliwiające przeglądanie ofert lub dokonywanie rezerwacji, wspierające mechanizmy bezpieczeństwa, m.in.: uwierzytelnianie użytkowników i wykrywanie nadużyć. Te pliki są wymagane do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej. Nie wymagają Twojej zgody.

Analityczne pliki cookies

Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Wyrażając zgodę na te pliki cookies, zgadzasz się na przetwarzanie danych dotyczących Twojej aktywności na stronie w celach analitycznych.

Marketingowe pliki cookies

Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące aktywności użytkownika, produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Zgoda na te pliki cookies oznacza, że Twoje dane mogą być używane do personalizacji reklam oraz analizy skuteczności naszych kampanii reklamowych.

Twoje preferencje nie zostały jeszcze zapisane